Długi w e-commerce międzynarodowym – problem rośnie. Jak reagować?

Długi w e-commerce międzynarodowym – problem rośnie. Jak reagować?

 

Globalizacja handlu internetowego, rozwój marketplace’ów i łatwość świadczenia usług transgranicznych sprawiły, że e-commerce stał się jednym z najprężniej rozwijających się sektorów gospodarki. Jednak wraz ze wzrostem liczby transakcji rośnie również skala niezapłaconych faktur, chargebacków oraz oszustw płatniczych, które dotykają sprzedawców prowadzących sprzedaż międzynarodową.


W artykule omawiamy, dlaczego problem długów w e-commerce nasila się, jakie są najczęstsze przyczyny powstawania zaległości oraz – co najważniejsze – jak skutecznie reagować, by nie tracić pieniędzy.

 

 

Dlaczego w e-commerce międzynarodowym liczba długów rośnie?

 

1. Łatwość otwierania sklepów i kont kupieckich


W wielu krajach platformy e-commerce pozwalają szybko założyć konto eksperckie lub firmowe, nawet bez pełnej weryfikacji. To prowadzi do sytuacji, w których nieuczciwi sprzedawcy lub kupujący wykorzystują luki systemowe.

 

2. Problemy z identyfikacją kontrahenta


Sprzedaż do różnych krajów oznacza korzystanie z różnych języków, danych kontaktowych i systemów prawnych. W praktyce sprzedawca często nie ma pewności:

  • kim jest kupujący,
  • jaki jest jego status prawny,
  • pod jaki adres kierować roszczenia.

 

3. Opóźnienia w płatnościach i chargebacki


Chargeback, szczególnie w przypadku kart zagranicznych, bywa wykorzystywany nieuczciwie. Kupujący odbiera towar, po czym zgłasza reklamację do banku, który często blokuje środki sprzedawcy.

 

4. Różnice prawne i brak znajomości procedur


Wierzyciele nie wiedzą, jak działa windykacja w krajach odbiorców, co powoduje:

  • zwlekanie z reakcją,
  • przeterminowanie należności,
  • utratę dowodów transakcji.

 

5. Rozproszenie sprzedaży na wielu rynkach

Sprzedawcy działają na Amazon, eBay, Etsy, Shopify, Allegro, Kaufland.de i dziesiątkach marketplace’ów jednocześnie. Trudniej im kontrolować płatności i należności.

 

 

Najczęstsze formy zadłużenia w e-commerce międzynarodowym

 

✔ Niezapłacone faktury B2B


Firmy zamawiają towar, odbierają go, ale nie regulują płatności.

 


✔ Oszustwa kupujących (friendly fraud)


Kupujący składa fałszywy chargeback, twierdząc, że nie otrzymał towaru.

 


✔ Nadużycia w zakresie zwrotów


Zwracany jest inny produkt lub towar użyty – mimo żądania zwrotu pieniędzy.

 


✔ Nieopłacone zamówienia dropshippingowe


Sprzedawcy ponoszą koszt zamówienia u dostawcy, lecz klient nie opłaca koszyka.

 

 



Kiedy i jak reagować? Kluczowe kroki

 


1. Natychmiastowa windykacja miękka


Zagraniczne rynki nie tolerują opóźnień w reakcji. Już po 7–14 dniach od braku płatności warto:

  • wysłać przypomnienie mailowe,
  • zadzwonić (jeśli to klient biznesowy),
  • wysłać wezwanie do zapłaty w języku dłużnika.

Im dłużej czekasz, tym mniejsze szanse na odzyskanie należności.


 

2. Skorzystaj z procedur unijnych


Dla długów powstałych między krajami UE istnieją uproszczone procedury:

  • Europejski Nakaz Zapłaty (EPO) – szybki i tani tryb dla spraw transgranicznych.
  • Europejskie postępowanie w sprawie drobnych roszczeń – idealne dla e-commerce.
  • Europejski Tytuł Egzekucyjny (ETE) – jeśli masz wyrok, który wymaga egzekucji za granicą.

To najskuteczniejsze narzędzia prawne w handlu internetowym.


 

3. Windykacja międzynarodowa przez kancelarię


Profesjonalna kancelaria zajmująca się windykacją zagraniczną:

  • ustala dane i adres dłużnika,
  • prowadzi korespondencję w jego języku,
  • przygotowuje i składa pozwy w krajach UE,
  • współpracuje z lokalnymi komornikami i prawnikami,
  • egzekwuje należności za granicą.

To rozwiązanie najczęściej stosowane przez średnie i duże sklepy e-commerce.


 

4. Zabezpiecz przyszłe transakcje


Aby minimalizować ryzyko, warto wdrożyć:

  • systemy weryfikacji tożsamości klientów,
  • odpowiednią politykę płatności (np. przedpłata B2B),
  • monitoring należności,
  • automatyczne blokowanie klientów ryzykownych,
  • szczegółową dokumentację każdej transakcji (dowody wysyłki, komunikacji, odbioru).

Prewencja w e-commerce ma ogromne znaczenie.

 

 

Kiedy sprawa powinna trafić do prawnika?


  • gdy klient zagraniczny nie odpowiada już po pierwszym wezwaniu,
  • gdy dług przekracza 200–500 EUR,
  • gdy pojawia się oszustwo lub chargeback,
  • gdy sklep sprzedaje do kraju o trudnym systemie egzekucyjnym (np. Rumunia, Bułgaria, Grecja).

Wczesne działanie kancelarii pozwala uniknąć utraty środków i przeciągających się procedur.

 


 

Podsumowanie


Długi w e-commerce międzynarodowym rosną, bo wzrasta liczba transakcji i nieuczciwych praktyk kupujących. Warto reagować szybko, wykorzystując procedury unijne, profesjonalną windykację zagraniczną i odpowiednie zabezpieczenia.

Skuteczne odzyskanie należności jest możliwe – pod warunkiem, że działasz natychmiast, konsekwentnie i przy wsparciu ekspertów.